Jak zjesz tą pizzę, będziesz ziać ogniem niczym smok...

Pizza pokoju łagodzi epidemię… O co chodzi w tym dziwnym zdaniu?

PizzaBabilon

Ostatnio cały świat żyje jednym tematem. W Internecie, telewizji, gazetach, na forach i w rozmowach ? wszędzie głośno o pandemii koronawirusa. Od dawna jesteśmy przekonani, że pizza jest lekarstwem na wszystko, ale tego nawet my się nie spodziewaliśmy. W tych ciężkich czasach okazało się bowiem, że włoski przysmak ma niezwykłą moc!

Koronawirus we Włoszech

W 2020 roku Półwysep Apeniński zaczął słynąć z czegoś innego niż pizza czy spaghetti bolognese. Świat z przerażeniem przygląda się obecnej sytuacji, w Internecie wrze, a media na bieżąco informują się o wielkim kryzysie oraz ogromnej ilości zakażeń koronawirusem w tym kraju. Jest to drugie państwo, zaraz po Chinach, gdzie odnotowano najwięcej śmiertelnych przypadków tej choroby.

Kontrowersyjny materiał

Francuska stacja Canal+ wyświetliła krótki film, który miał być satyrycznym komentarzem na temat kryzysowej sytuacji związanej z szerzeniem się nowego wirusa. Nagranie przedstawia piekarza, który kaszle i pluje na przygotowywaną pizzę. Prześmiewczy obraz wywołał reakcję oburzenia wśród Włochów, którzy zmagają się z intensywnie rosnącą liczbą zakażeń. Luigi Di Maio oficjalnie zaapelował o szacunek do produktów kuchni włoskiej. Niezadowolenie wyrazili także inni członkowie włoskiego rządu, którzy uznali satyryczny film za obrazę całego narodu.

Dyplomatyczny posiłek

Francuska telewizja szybko wycofała kontrowersyjne nagranie i wysłała list z przeprosinami do ambasadora Włoch w Paryżu. Głośny incydent zakończyła? pizza. 4 marca szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Włoch Luigi Di Maio i ambasador Francji Christian Masset spotkali się w znanej rzymskiej pizzerii i wspólnie zjedli ?pizzę pokoju? w Rzymie. To wydarzenie było próbą złagodzenia skandalu, który wybuchł we Włoszech, gdy francuska telewizja wyemitowała materiał na temat koronawirusa.

Pizza łagodzi obyczaje!

Jeśli tak jak my kochacie to danie, na pewno nie raz doświadczyliście jej cudownego działania. Ten doskonały włoski przysmak jest dobry na wszystko, nigdy się nie nudzi i potrafi poprawić humor nawet w najgorsze poniedziałki. Jak widać po historii ?pizzy pokoju?, niepozorny placek może uratować niejedną ciężką sytuację. Niestety jeszcze nie udowodniono naukowo leczniczej mocy dania. Spotkanie polityków pokazuje jednak, że to niezwykła potrawa, która jednoczy ludzi.

To co, pizza na zgodę?

Wyciągnijmy wnioski i weźmy przykład z międzynarodowych dyplomatów. Następnym razem, kiedy się z kimś pokłócicie albo nabroicie i będziecie chcieli przeprosić ? zjedzcie razem pizzę. Chętnie przyjmiemy rolę mediatorów i wykręcimy dla Was smakowite placki. Być może uda się załagodzić konflikt, a jeśli nie, to nic straconego. Przecież zjecie coś pysznego!

Podziel się z innymi: