Pizza jest naszą pasją i ulubionym daniem, nic więc dziwnego, że z zaciekawieniem słuchamy o kolejnych przepisach oraz najnowszych jej wersjach. Jako że zdobyła uznanie na całym świecie i serwowana jest w milionach lokali, istnieją dziesiątki sposobów na jej przygotowanie. Szefowie kuchni oraz amatorzy gotowania co dzień pokazują, że jest to potrawa, którą nie da się znudzić!
Nowe dodatki, odmienne techniki wyrabiania ciasta czy pomysłowe sosy decydują o tym, że każda jest inna i zachwyca bogactwem smaku. Ostatnio z zaintrygowaniem słuchaliśmy o najbardziej serowej pizzy świata!
Nowy rekord Guinnessa
Opcja quattro fromaggi jest już kultowa. Nic więc dziwnego, że od lat pojawiają się pomysły, aby wprowadzać coraz to więcej dodatków. Powstała nawet kategoria ?pizza z największą liczbą gatunków sera? w Księdze Rekordów Guinnessa. Ostatnio jedna z restauracji w Melbourne postanowiła podjąć wyzwanie i udało jej się ustanowić nowy rekord.
Oryginalny pomysł
Na początku, słysząc o takim rekordzie, myślimy, że pewnie było to ogromne ciasto oblane niebotycznymi ilościami ciągnącego się sera. Jednak nie taki był zamysł australijskiego szefa kuchni. Chciał on, aby gotowa kompozycja była przede wszystkim smaczna – miała w końcu trafić do klientów i zyskać ich aprobatę. Zwyczajne rozsypywanie kilogramów dodatków po cieście raczej nie sprawiłoby, że po upieczeniu pizza zachęcałaby do konsumpcji. Jednak udało się wzbogacić ją o aż 154 gatunki sera.
Jak to możliwe?
Każdy z użytych gatunków miał za zadanie dodać wyjątkowego smaku – nie zabrakło więc takich klasyków jak cheddar, gorgonzola czy gouda. Wszystkie 154 rodzaje zostały stopione w jedną, ogromną bryłę, aby łatwiej było je dodać, nie przesadzając przy tym z ilością. Umożliwiło to także przewiezienie podzielonego na kawałki serowego bloku do całej sieci restauracji i włączenie rekordowej pizzy do menu.
Niesamowity hit
Restauracje ?Australia?s 400 Grafi? z nadzieją na podbicie serc gości wprowadziły innowacyjną recepturę. Nie spodziewały się chyba jednak aż tak wielkiego sukcesu! Wieść o istnieniu zupełnie nowej wersji serowej pizzy rozeszła się w mgnieniu oka. Smakosze do tego stopnia rozmiłowali się w ostatnio dodanej pozycji w menu, że została ona wyprzedana w ciągu zaledwie pięciu dni.
My również chętnie spróbowalibyśmy tego kulinarnego dzieła. W końcu zajadanie się kawałkiem pizzy, na którym znajduje się mieszanka ponad stu pięćdziesięciu gatunków sera musi być ciekawym doznaniem!
